Cześć, jestem Ivo - mam dom

Cześć, jestem Ivo - rezolutny, młody papillon. Właściwie nie mam żadnych problemów behawioralnych. Nie moje zachowanie dla hodowczyń było problemem, nie do zaakceptowanie. Problemem było chore oko i konieczność podawania mi kropli dwa razy dziennie, do końca życia. Tego nie były w stanie zaakceptować. Tak trafiłem do domu tymczasowego w Warszawie. Świetnie odnalazłem się w psim stadzie w domu. Chętnie zaczepiam inne psy do zabawy, zdecydowanie lubię te mniejszej wielkości. Nachalnego psa upomnę warknięciem i odejdę nie szukając zwady. Koty obserwuję z ciekawością. Na spacerach jestem skupiony na przewodniku i nie straszna mi żadna pogoda. W domu zachowuję czystość, dlatego potrzebuję 3 a nawet 4 spacerów dziennie. W domu grzecznie zostaję sam i bardzo cenię sobie moje miejsce odosobnienia. Tu lubię rozpracowywać gryzaki i się chillować w spokoju, gdy opiekunka wychodzi z domu. Nie mam choroby lokomocyjnej. Ładnie jeżdżę zarówno samochodem, jak i komunikacją miejską. Mam grubą sierść, która dość szybko się filcuje, dlatego potrzebuję odpowiedniej pielęgnacji - czesania, kąpieli i wizyt u groomera. Wszystko znoszę ze spokojem. Jestem wykastrowany i zachipowany. Czekam na spotkania z potencjalnym domem stałym.