Cześć, jestem Rosół - mam dom

Zwierzak: Pies

Płeć: Męska

Wiek: 14 lat

Waga: 17 kg

Rozmiar:

Aktywność: kanapowiec

Czy może mieszkać z dziećmi?
Nie może mieszkać z małymi, aktywnymi dziećmi, dla własnego i ich bezpieczeństwa

Czy może mieszkać z innymi zwierzętami? Akceptuje wszystkie zwierzęta

Miejsce tymczasowego pobytu: Warszawa

Możliwość adopcji: Jest do adopcji w całej Polsce

Cześć, jestem Rosół, urodziłem się ok 2009 roku i odkąd pamiętam zawsze byłem bezdomny. Od kwietnia 2019 mieszkam w domu tymczasowym, co bardzo mi się podoba. Wcześniej mieszkałem w schronisku i tam mi się wcale nie podobało. Przez długie lata bałem się ludzi, unikałem kontaktu z innymi psami, starałem się przetrwać, każdy dzień. Jeden po drugim. Pewnego razu pojawiła się Ona, taka moja Ona schroniskowa. Przekonywała mnie, bardzo cierpliwie i bardzo na moich zasadach, że ludzie bywają też dobrzy, delikatni i przynoszą smaczne jedzenie. Kiedy jej zaufałem i wyszliśmy na pierwszy spacer, Ona zaczęła mi pokazywać świat. Jakież to było niesamowite, dziwne, ciekawe, ale i momentami bardzo przerażające. Nauczyła mnie chodzić grzecznie na smyczy, tak, że czasem trzeba się obracać i sprawdzać, czy nadal jestem na jej drugim końcu. Zacząłem za nią podążać, a Ona pokazywała mi coraz więcej tego świata - spacery poza murami schroniska, jazda samochodem, miasto. Wszędzie chyba już byłem? Tak mi się zdaje. Chociaż nigdy nie byłem w domu stałym. Na szczęście ta moja Ona załatwiła mi przeprowadzkę do innej Onej, co prowadzi dom tymczasowy w Warszawie i tym sposobem opuściłem schronisko. Moja Ona schroniskowa powiedziała, że teraz to już tylko mały krok do domu stałego. Ta moja tymczasowa Ona to ma dużo cierpliwości i zrozumienia. I ja bym taką stałą Oną i/lub Onego na stałe bardzo chciał. Żeby pokochali moją introwertyczną naturę, spokojne spacery. Ja nie skaczę z radości i nie wystawiam brzucha do głaskania, ale bardzo dużo mówię spojrzeniem i tym, że jestem blisko, jak cień. Żeby razem ze mną kontemplowali zapach unoszący się w powietrzu i nie oczekiwali, że będę miziakiem przytulakiem. Moje losy można śledzić na fanpage'u @Rosół szuka domu na facebooku.